Jeziorka Duszatyńskie cz.2 |
|
Tytuł |
+ |
- |
Nazwa pliku |
+ |
- |
Data |
+ |
- |
POZYCJA |
+ |
- |
|
|
J. DuszatyńskieUpiorna, ciemna woda, raz mlecznozielona, raz czarna, ciemne dno, rosnące na brzegu potężne skrzypy – jakby z innego świata.
|
|
J. DuszatyńskiePółmrok i ta dzwoniąca w uszach cisza.
|
|
J. DuszatyńskieJeziorka Duszatyńskie mają sto lat.
|
|
J. DuszatyńskieWiosna 1907 roku była mokra.
|
|
J. DuszatyńskieDługotrwałe deszcze nasączyły wodą łupki Chryszczatej.
|
|
J. Duszatyńskie13 kwietnia, w wigilię Wielkanocy, z niesamowitym rykiem ziemia, skały i drzewa z zachodniego stoku góry runęły w dolinę potoku Olchowatego.
|
|
J. DuszatyńskieMieszkańcy pobliskiego Duszatyna uciekli z domów.
|
|
J. DuszatyńskieMyśleli, że to trzy legendarne, zaklęte w kamień potwory na Chryszczatej uwolniły się ze skał...
|
|
J. DuszatyńskieMasy ziemi i skał utworzyły naturalne tamy, które zatrzymały wodę z potoku. Powstały tym samym trzy jeziorka.
|
|
J. DuszaztyńskieWłaściciel tych ziem, hrabia Potocki, był zapalonym rybakiem. Polecił natychmiast zarybić je pstrągiem.
|
|
J. DuszaztyńskieGdy w roku 1925 z dolnego jeziorka spuszczono wodę, by wyciągnąć ryby, największe z ok. 80 pstrągów miały po dziesięć kilogramów!
|
|
J. DuszaztyńskieDziś po katastrofie sprzed wieku, oprócz jeziorek, pozostała rynna osuwiskowa. To stąd zsunęła się ziemia. Ma kształt ogromnego leja, zaczynającego się wysoko na głównym toku Chryszczatej.
|
|
J. DuszaztyńskieI osuwiskowe jeziorka i rynna są największe w Polsce.
|
|
Ta druga pod względem osuniętej masy (12 milionów metrów sześciennych), bo powierzchnią ustępuje osuwisku w Szymbarku (36 ha)
|
|
J. DuszaztyńskieJest też inna teoria na powstanie jeziorek.
|
|
J. DuszaztyńskieNiektórzy mieszkańcy pobliskich wsi widzieli ognistą kulę uderzającą w górę.
|
|
|