Męska logika
Jadę autobusem, nie jest za luźno,
ale miejsce siedzące mam. Trzeba podać bilet do skasowania. Obok
stoi mężczyzna. Jak się do niego zwrócić -"Ty" czy
przez "Pan"?
Pomyślmy logicznie:
Autobus jest ekspresowy. Jeżeli mężczyzna nie wysiadł na
poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Jedzie
z kwiatami - znaczy do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że
i kobieta jest piękna. W naszej dzielnicy są dwie piękne kobiety
- moja żona i moja kochanka. Do mojej kochanki facet jechać nie może,
bo ja do niej jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona
ma dwóch kochanków - Waldemara i Piotra. Waldemar jest teraz na
delegacji...
- Panie Piotrze, mógłby mi Pan skasować bilet?