List do Ministra Obrony.
Mam 24 lata i ożeniłem się z
wdową lat 44, która ma 25-cio letnią córkę. Mój ojciec, który
jest wdowcem, ożenił się z tą dziewczyną, i tym samym został
moim zięciem, bo to mąż mojej córki. W ten sposób, moja
pasierbica została moją macochą, bo jest żoną mojego ojca.
Urodził nam się syn, który jednocześnie stał się bratem żony
mojego ojca i jego kuzynem oraz odpowiednio moim wujkiem, bo jest
bratem mojej macochy. Mój syn jest teraz moim wujkiem.
Żona mojego ojca też urodziła syna, który jest moim bratem, bo
jest synem mojego ojca, i jednocześnie moim wujkiem, bo jest synem
córki mojej żony. O ile mąż matki kogokolwiek jest jego ojcem,
wychodzi na to, że ja jestem ojcem swojej żony i bratem swego
syna, i w ten sposób jestem swoim własnym dziadkiem.
Panie Ministrze, proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby o
demobilizację, gdyż zgodnie z prawem, nie można powołać do służby
wojskowej jednocześnie syna, ojca i dziadka.